Czy zwróciliście uwagę na to, że skrzydła samolotów nie zawsze montowane są na tej samej wysokości? Czy potraficie powiedzieć, dlaczego niektóre statki powietrzne mają więcej skrzydeł, niż inne? Jakie role w lotnictwie pełnią wielopłaty? I czym przede wszystkim jest płat?
Samoloty są jak ludzie – każdy z nich jest niepowtarzalny! Często jednak tych różnic się nie zauważa. Statki powietrzne różnią się m.in. silnikami, podwoziem, przeznaczeniem, a także... ilością i rodzajem płatów.
Płat to element konstrukcyjny samolotu, dzięki któremu wytwarzana jest siła nośna niezbędna do utrzymania tego środka transportu w powietrzu. Maszyny latające można sklasyfikować pod względem umocowania głównego płatu.
Pierwszy rodzaj to dolnopłaty, czyli samoloty z płatem zamocowanym na dole kadłuba. Spełniają one często role maszyn rolniczych oraz jako środki transportu w lotnictwie lekkim i komercyjnym. Nie zabrakło również takich maszyn podczas II wojny światowej.
Dolnopłat Focke-Wulf Fw 190 |
Drugi rodzaj to centropłaty, inaczej znane jako średniopłaty. Płat w takich samolotach umiejscowiony jest na wysokości osi podłużnej kadłuba. Konstrukcję tę można często spotkać w myśliwcach.
Centropłat Mig-21, wikimedia commons |
Najwyżej położony płat znajduje się u górnopłatów. Element ten umiejscowiony jest wówczas powyżej osi podłużnej kadłuba. Bardzo często spotkać się z nim można w samolotach transportowych i wojskowych.
Górnopłat Morane-Saulnier MS.317 |
Kluczowa w lotnictwie jest również ilość płatów.
Najpopularniejsze są samoloty jednopłatowe. Sławę zyskały dzięki najmniejszej masie i najmniejszemu oporowi czołowemu.
Dwupłatowce posiadają dwa płaty nośne. Płaty są z reguły usztywniane za pomocą stalowych linek bądź cięgien. Obecnie można je najczęściej spotkać w roli samolotów sportowych i rolniczych. Wadą tego rozwiązania technicznego jest duży opór aerodynamiczny, zaletą zaś spora powierzchnia nośna. Do grupy tej zaliczamy również znacznie rzadziej spotykane samoloty półtorapłatowe.
Samolot dwupłatowy Stearman PT-17 |
Niezbyt często spotykane są trójpłaty. Dodanie trzeciego płata przy zachowaniu tej samej nośności sprawiło, że zwrotność samolotów zwiększyła się. Były one najczęściej wykorzystywane podczas I wojny światowej.
Samolot trójpłatowy Fokker Dr.I, Matthias Kabel |
Wielu konstruktorów postanowiło jednak pokierować swoją karierą w myśl zasady: im więcej, tym lepiej! Dlatego też w kartach historii nie zabrakło prototypów, które poleciały raz lub nigdy nie wzbiły się w powietrze.
Czy słyszeliście kiedykolwiek o tych zwariowanych wielopłatach?
1. AEA Cygnet
AEA Cygnet II |
Czy to trybuny? Nie! To samolot z XX wieku, za sterami którego zasiadać mogła jedna osoba. "Skrzydła" tego kanadyjskiego samolotu zastąpione zostały ścianą z kilku tysięcy komórek. Maszyna produkowana była w latach 1907-1912. We wskazanym okresie powstały 4 samoloty z serii.
Statek powietrzny ten nigdy nie podbił inżynierskich serc i przestworzy. Był w stanie wykonać wyłącznie kilka niewielkich skoków. Najwidoczniej każdy, nawet najwybitniejszy twórca, ma na koncie nieudane projekty. Dlaczego o tym mówię? Bo osobą, która zaprojektowała ten samolot był Alexander Graham Bell.
2. Caproni Ca. 60
Co więc poszło nie tak?
+ BONUS
Jumbo Jet SE200 to najnowsza i najskromniejsza maszyna z całego zestawienia. Myślę jednak, że warto o niej wspomnieć przy okazji takiego artykułu. Zdecydowanie wyróżnia się na tle ówczesnych statków powietrznych. Czy to nasza przyszłość?
Przedsiębiorstwo SE Aeronautics w pierwszej połowie 2021 roku zaprezentowało koncepcję odrzutowca z większą ilością skrzydeł. Firma w śmiały sposób mówi, że ich projekt przewyższa konkurencję we wszystkim: pod względem bezpieczeństwa, ekologii czy żywotności.
Maszyna będzie w stanie przetransportować 264 pasażerów dobijając do maksymalnego zasięgu 17 tysięcy km. Według producenta, wykorzystanie jego najnowszego samolotu pozwoli na ograniczenie emisji CO2 o 80%. Zużycie paliwa z kolei zmniejszy się o 70%.
Nie są to oczywiście jedyne wielopłaty, które pojawiły się w historii lotnictwa. Potencjał skryty w kilku(nastu) skrzydłach interesuje ludzi od lat. Nie zabrakło w dziedzinie tej również biało-czerwonego akcentu, czyli czteropłata WZ-V, stworzonego m.in. przez Władysława Zalewskiego.
Z czego korzystałam tworząc artykuł:
- R. Kacperczyk "Środki transportu część I", wydawnictwo Difin, Warszawa 2012
- www.seaeronautics.com
- C. F. Andrews, E. B. Morgan "Supermarine Aircraft since 1914", Brassey's: Putnam Aeronautical, Londyn 2008
Wielopłatowce zawsze prezentowały się dla mnie jakoś dziwnie, dwupłatowce wyglądają normalnie, ale więcej to trochę przesada. Niebawem zaczynam studia na kierunku lotnictwo i kosmonautyka na politechnice poznańskiej, jestem bardzo podekscytowany. A Ty, na którym semestrze fizyki jesteś, pewnie wielkimi krokami zbliża się obrona, zapewne na 5 ;)? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajny i ciekawy artykuł :). Zapraszam również do https://swiatsamolotow.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń