Tytuły najczystszych, najszybszych i najbardziej punktualnych pociągów świata zdecydowanie nie należą do nas. Choć na polskiej kolei absurd potrafi gonić absurd, nasza ojczyzna pobija kolejowe rekordy!
 |
Polską kolej rzadko stawia się w korzystnym świetle. Statystyki i doświadczenia podróżnych częściej od niej odpychają, niż przyciągają. UTK podaje, że tylko 51% polskich linii kolejowych jest w dobrym stanie. Ja niejednokrotnie czekałam na peronie za pociągiem, który już dawno powinien przyjechać, a nadal nawet nie podano informacji, że jest opóźniony. W tym całym zgiełku i chaosie zapominamy, że polskie pojazdy szynowe też potrafią być "naj". I nie chodzi tu o najwolniejsze, najbrzydsze czy najbardziej spóźnione!
1. Najstarsza na świecie kolej wąskotorowa o ciągłym działaniu
 |
| CIA Factbook railways and Seabhcan's railmap. Uses File:BlankMap-World-v8.png, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1408394 |
W Polsce mamy do czynienia z koleją normalnotorową, tzn taką, której rozstaw wynosi 1435 mm. Wąskotorówki są jednak obecne również jako kolej turystyczna, przemysłowa (m.in. w kopalniach węgla) bądź lokalna (gdzie ciężko ze względu na wiele warunków położyć normalnotorową).
Najdłużej funkcjonująca kolej wąskotorowa świata znajduje się w... Polsce! Jest to linia prowadzona z Bytomia do Miasteczka Śląskiego i licząca sobie 21 km. Górnośląskie Koleje Wąskotorowe były niegdyś znacznie rozleglejsze. Odcinek ten, choć krótki, działa nieprzerwanie od 166 lat.
2. Najwyżej położona trasa kolejowa na świecie
Choć tytuł ten został nam już odebrany, Ernest Malinowski sprawił, że świat przez lata mówił: to zrobił Polak.
Rodzina Malinowskiego ze względu na wiele aktów narodowowyzwoleńczych została emigrowana. Osiedlili się więc we Francji, gdzie mężczyzna nie mógł rozwijać pełni swoich możliwości. Od banalnych projektów uratował go ówczesny prezydent Peru, Ramon Castilla, który ściągnął do pracy kilku inżynierów z Europy, by rozwinąć swój kraj.
Po kilku mniejszych przedsięwzięciach, specjalista zaproponował poprowadzenie trasy kolejowej przez... Andy! Choć wielu inżynierów stwierdziło, że projekt ten jest niemożliwy do realizacji, Malinowski znalazł sponsorów i rozpoczął prace.
Jak nietrudno się domyślić, środowisko górskie nie jest wymarzonym dla inwestycji kolejowych. Ze stromych zboczy spadały zwierzęta pociągowe, a ludzie mierzyli się z lawinami kamiennymi, silnymi wiatrami, chorobą wysokościową i epidemią verruga, która zabiła wielu pracowników.
Jak nietrudno się domyślić, środowisko górskie nie jest wymarzonym dla inwestycji kolejowych. Ze stromych zboczy spadały zwierzęta pociągowe, a ludzie mierzyli się z lawinami kamiennymi, silnymi wiatrami, chorobą wysokościową i epidemią verruga, która zabiła wielu pracowników.
Najwyższe części Kolei Transandyjskiej sięgały finalnie 4817 m n.p.m! Inwestycja pozwoliła wypróbować nowych metod budownictwa, np. wiercenia z użyciem sprężonego powietrza.
Na najwyższym punkcie trasy stoi pomnik Ernesta Malinowskiego. Peruwiańczycy wykonali podobiznę inżyniera odlaną z brązu, którą opatrzono godłem Peru i Polski.
Jest to oczywiście tylko spory skrót fascynującej historii odważnego Polaka. Sprawę opisałam szerzej w tym artykule.
Na najwyższym punkcie trasy stoi pomnik Ernesta Malinowskiego. Peruwiańczycy wykonali podobiznę inżyniera odlaną z brązu, którą opatrzono godłem Peru i Polski.
Jest to oczywiście tylko spory skrót fascynującej historii odważnego Polaka. Sprawę opisałam szerzej w tym artykule.
3. Najdłużej produkowane pociągi na świecie
EN57 albo się kocha, albo nienawidzi. Nie ma nic pomiędzy.
 |
Produkcja "kibli" ruszyła we wrocławskich zakładach Pafawag w 1962 roku. Produkowano je do 1993 roku, wypuszczając ponad 1400 pojazdów szynowych. Stały się tym samym najdłużej produkowanymi pojazdami szynowymi świata.
EN57 na dobre zakorzeniły się w historii polskiej kolei. Mimo upływu wielu lat, składy te nadal są obecne na torach naszego państwa. Wciąż dopieszczane, modernizowane i ulepszane.
Czy uważacie, że powyższe rekordy powinny być powodem do dumy dla Polaków?
 |
Z czego korzystałam tworząc artykuł:
- M. Jacyna, D. Pyza, R. Jachimowski, "Transport intermodalny. Projektowanie terminali przeładunkowych", wydawnictwo PWN, Warszawa 2017
- R. Kacperczyk, "Środki transportu część I", wydawnictwo Difin, Warszawa 2012
- D. Bartkowiak, "Ernest Malinowski. Konstruktor Kolei Transandyjskiej", Zakład Badań Narodowościowych PAN
- Oficjalna strona Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych, sgkw.eu
0 komentarze: