Samochód, który widzicie poniżej nie był przeznaczony, by wyjechać na nasze drogi. Był to wyłącznie prototyp. Prototyp tego, czym jeździliśmy 16 lat temu. Chwila... poprawka! Czym mieliśmy jeździć 16 lat temu!
Simca Fulgur to odważny i jak się okazało- niezbyt realny projekt francuskiego przedsiębiorstwa Simca. Societe Industrielle de Mecanique et Carrosserie Automobile, bowiem tak brzmiała pełna nazwa koncernu, słynęła ze swojej oryginalności i szerokiej palety oferowanych pojazdów. Projektanci postanowili jednak w trakcie rozwoju firmy zabawić się w jasnowidzów i spróbowali zgadnąć, w jakie to auta za 41 lat będą wsiadać ludzie. I w ten właśnie sposób wystawę w Genewie w 1959 roku uświetnił automobil, którego nazwę można przetłumaczyć jako "błysk". Nietrudno się domyślić, że prezentacja Fulgura zyskała ówcześnie ogromną popularność- w końcu kto nie chciałby wiedzieć, czym będziemy jeździli za pół wieku?
Twórcą samochodu był Robert Opron, który zasłynął z projektów takich modeli jak Alfa Romeo SZ, Citroen CX (swoją drogą okrzyknięty Europejskim Samochodem Roku w 1975 r.), czy Renault 25. Fulgur natomiast powstał, gdy konstruktor miał 26 lat. To co zaprezentowano w Genewie było wyłącznie obiektem do oglądania i podziwiania- nie był on bowiem wyposażony w silnik, ani żadne inne urządzenia wspomagające jazdę, o których opowiadali konstruktorzy. A czy było o czym rozprawiać? Jak najbardziej!
Z cyklu "znajdź różnice": po lewej stronie samochód, który miał podbić świat w roku 2000, po prawej- ten, który naprawdę zdobywał w tym czasie wiele tras |
A jak samochód prezentował się pod względem wizualnym? Jak to na eksperyment przystało... dość ciekawie! Do auta mogły wsiąść 2 osoby, czyli w zasadzie rodziny wielodzietne od razu machnęły na Fulgur ręką. Na pierwszy rzut oka zauważamy sporej wielkości przezroczystą osłonę kabiny. Komuś się nie spodobała? Nie ma sprawy, producenci umożliwiają jej zdjęcie! Na tyle wyróżniają się 2 duże płetwy, których zadaniem było m.in. sterowanie pojazdem. Komfort jazdy zapewniałyby klimatyzacja i dźwiękoszczelność.
Źródła:
automobileancienne.com
oldconceptscars.com
"Wielka encyklopedia samochodów"- Linz, Schrader
W mojej opinii najlepszy artykuł na Twoim blogu. Ciekawy merytorycznie. Na uwagę zasługuje świetny styl i wynikający z niego rytm. Tekst czyta się gładko od początku do końca. Kończące wpis pytanie zawiesza całą sprawę i skłania czytelnika do własnych przemyśleń.
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze - jeszcze lepsze - wpisy.