STATEK BYWA STATKOWI NIERÓWNY

By | 14:53:00 5 comments
Armatorzy wciąż oferują szeroki zakres usług, prezentując przy tym różnorodne typy statków. Czym przetransportować pług, czym lody, a czym węgiel? Co wyróżnia konkretne jednostki od siebie? Które posiadają podwójny kadłub, a które umożliwiają swobodny ruch samochodów?


Na samym początku zajmiemy się prującymi przez morza i oceany drobnicowcami. Statki te przewożą zarówno materiały szczelnie zamknięte w skrzyniach, czy workach, jak i sporej wielkości maszyny rolnicze. Obie grupy ładunków można określić wdzięcznym terminem- drobnica (czyli najprościej rzecz ujmując- towary transportowane w sztukach). Jako, że dostarczane przez przewoźników ładunki nie mogą czuć się samotne, drobnicowce umożliwiają również zabranie na pokład 12 osób. Są to jednostki całkiem samodzielne- w zakresie ich wyposażenia wchodzą chociażby dźwigi, dzięki czemu do załadunku i wyładunku materiałów nie są potrzebne urządzenia i maszyny "z zewnątrz". Ładunki są oddzielone od siebie grodziami w ładowniach. Owe statki mogą przemierzać zbiorniki wodne z prędkością około 40 km/h. 

photoships.cba.pl
Drugim, niemniej ciekawym rodzajem statku jest kontenerowiec. I zapewne nie zaskoczę Was informacją, iż jednostka ta służy do transportowania kontenerów. Na samym początku należy wspomnieć, że to kontenerowce zapoczątkowały umieszczanie towarów na pokładzie statku, a nie tuż pod nim, w ładowniach. Skąd taki wariant? Bo właśnie na pokładzie można umieścić więcej kontenerów, a co za tym idzie- obniżyć ceny transportu. Nie stawia się jednak wszystkich jednostek ładunkowych na zewnątrz, te cięższe bowiem umieszcza się tradycyjnie- w ładowni.

Kontenery załadowywane i rozładowywane są w pionie. Największe z kontenerowców poruszające się na trasach międzykontynentalnych są obsługiwane przez specjalne suwnice. Typowy statek tego rodzaju może przewieźć ładunek o objętości ponad 390 tysięcy m³. Jednymi z istotniejszych elementów budowy jednostek są zbiorniki balastowe, których zadaniem jest zapewnienie stateczności statku. Co więcej, zmniejszają przechylność podczas wyładunku, załadunku i przeładunku potrzebnych towarów. Rosnąca popularność przewozu drobnicy w kontenerach sprawia, że wraz z nią coraz to sławniejsze stają się kontenerowce. Jako, że są one bezpieczne, wygodne, a operacje przeładunkowe szybkie, morscy przewoźnicy coraz częściej decydują się na powiększenie swojej floty o owe jednostki.

selfcom.co.uk
Do przewozu chemikaliów służy z kolei chemikaliowiec, czyli jeden z rodzajów zbiornikowców. Jego zadaniem jest transport chociażby kwasu siarkowego, czy też amoniaku. Przewożąc wiele niebezpiecznych substancji, chemikaliowce wyposażone są w  specyficzne urządzenia i elementy. Z wysokiej jakości nierdzewnej stali wykonane są m.in. części robocze pomp, rurociągi, a także zawory. Bez względu na datę zbudowania i zwodowania statku, muszą mieć one podwójne kadłuby ze względów bezpieczeństwa. Jeżeli dojdzie np. do uziemienia statku, zalana zostanie tylko dolna komora, a ta w której ulokowane są ładunki, pozostanie nienaruszona.

naszbaltyk.com

Drugim rodzajem zbiornikowca jest gazowiec. Dzięki niemu przewieźć możemy skroplony gaz parafinacyjny LPG jak i gaz ziemny LNG. Jako, że mieszanka paliwowo- powietrzna mogłaby doprowadzić do ogromnej katastrofy, transport takich substancji jest regulowany niezwykle rygorystycznie. Dba się nie tylko o bezpieczeństwo pojazdu, lecz także szerokiego zasięgu przestrzeni po której porusza się statek. Mimo możliwości spowodowania nieszczęść na dość sporą skalę, procesy logistyczne z udziałem gazowców ukończone są bezpiecznie. 

Załoga jednostki musi posiadać odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie. Dużą jej część stanowią oficerowie, a reszta pracowników ma obowiązek przejść wymagane szkolenia. Marynarze obsługujący gazowce pracują krócej, niż reszta wilków morskich zajmujących się innymi statkami. A wynagrodzenie? Jest ono wyższe, aniżeli w tradycyjnej żegludze.

Aby przetransportować ładunki masowe i półmasowe, stosuje się z kolei masowce. Przewozimy dzięki nim materiały bez opakowań jak np. węgiel, zboża, papier w rolkach i kęsy hutnicze. Jako, że towary sypie się bezpośrednio do ładowni, masowce wyróżniają się specjalną konstrukcją. Mam w tym miejscu na myśli pojedynczy pokład, podwójne dno, a także pojedyncze, bądź podwójne poszycie burtowe.

Mimo, iż armatorzy oferują szeroki wachlarz masowców, największym okazem jest singapurski MS Vale Brasil. Pięcioletni statek został wybudowany w celu przewozu rudy żelaza z Brazylii wprost do Chin. Jego nośność (możliwość przewozowa wyrażana w tonach) jest około 40 razy większa, niż najmniejszych stosowanych w żegludze masowców. Te z kolei służą w obrębie jednego morza, tudzież kontynentu, przewożąc nietypowe ładunki.

shipspotting.com

A czy statkiem można przewieźć łatwo psujące się ładunki? Chociażby świeże owoce? Przecież transport morski nie należy do najszybszych! Owszem, bywały już jednostki rozwijające większe prędkości. Jednak to nie ogranicza armatorów przed podjęciem przewozu owych produktów. Można je przecież umieścić w... chłodniowcach! Umiejscowienie w tych środkach transportu agregatów chłodniczych i systemów wentylacyjnych pozwala na obniżenie temperatury aż do -20° C. Co więcej, pokłady, burty i rzecz jasna ładownia pokryte są od wewnętrznej strony izolacją termiczną. W ten sposób, łatwo psujący się prowiant może przebyć w ciągu godziny 37 km. Chłodniowce stoją przed nie lada wyzwaniem. Niektóre produkty bowiem dojrzewają w trakcie trwania transportu, a niektóre muszą przebywać w ściśle określonej temperaturze, co do jednego stopnia. 

Na szczęście nie wszystkie ładunki wymagają dokładnie kontrolowanej temperatury w trakcie swej podróży. Nie potrzebują tego m.in. samochody, które niegdyś transportowane były przez drobnicowce. Auta nie zostały tu jednak wyszczególnione przypadkowo. Na przestrzeni lat wywnioskowano, że statki drobnicowe nie nadają się do przewozu automobili. Umieszczając stosunkowo niezbyt ciężkie pojazdy na pokładzie, nośność statku nie została wykorzystana wystarczająco efektywnie. Dlatego też rozpoczęto budowę samochodowców.

Przestrzeń ładunkowa podzielona na wiele pokładów może pomieścić kilka tysięcy aut. Są one przymocowane za pomocą pasów, lub łańcuchów, by nie sprawiać zagrożenia dla pracowników i nie ześlizgnąć się na inne pojazdy. Samochodowcom oceanicznym pomagają dowozowe- jak sama nazwa wskazuje, dowożą one nasze auta z mniejszych portów, by mogły bezpiecznie zaparkować w większych jednostkach. Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć pokład samochodowca:

hhvferry.com
Nie są to oczywiście jedyne statki towarowe. Zróżnicowanie w transporcie morskim jest ogromne, a chcąc skorzystać z usług pewnych armatorów, należy znać ich flotę. Czy warto jednak narażać swoich znajomych, czy kontrahentów na tygodniowe oczekiwania za przesyłką?




Źródła:
"Środki transportu"- Radosław Kacperczyk
"Mały leksykon morski"- Ireneusz Grajewski, Józef Wójcicki

"Mała Encyklopedia Techniki PWN"- Adam Troskolański
Nowszy post Starszy post Strona główna

5 komentarzy:

  1. 40 km/h to ok. 21 węzłów czyli mil morskich na godzinę. W tych jednostkach zwyczajowo podajemy prędkości statków. I to zarówno tych morskich, jak i powietrznych. Bardzo ciekawy artykuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem, wiem w jakiej jednostce podaje się zwykle prędkości statków. Zdecydowałam się jednak na kilometry na godzinę, by móc lepiej przybliżyć ową liczbę. ;) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Też się nad tym zastanawiałem i mimo, że węzły nie sa mi obce, to chyba jednak lepiej czytać o kilometrach/h (w tym przypadku). Super artykuł!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń