Poznań Motor Show to świetna okazja, by zasiąść za kierownicą Tesli, sprawdzić swoją motoryzacyjną wiedzę i stanąć oko w oko z samochodami, które pojawią się na drogach za 50 lat. W jaki sposób zorganizowano tegoroczną wystawę?
|
Honda NSX |
Co roku odwiedzam odbywające się na Międzynarodowych Targach Poznańskich motor show. Za każdym razem impreza różni się drobnymi szczegółami, wystawianymi modelami i organizacją miejsca. Niezmienne są jednak ogromne tłumy ludzi, z których co niecierpliwsze jednostki próbują szybciej wcisnąć nos na hale targowe.
Jako, że MTP sąsiadują bezpośrednio z dworcem PKP, po wyjściu z budynku niemalże od razu wpadało się na miłośników czterech i dwóch kółek. Ich obecność była tak liczna, że napisano o tym osobny artykuł na stronie internetowej Głosu Wielkopolskiego, a ruchem kierowała policja. Po odbiciu biletu, tłum na szczęście rozdzielał się na 15 pawilonów, w których zaprezentowano samochody, motocykle i kampery.
|
Audi A8
|
Po przekroczeniu wejścia, już na terenie otwartym słychać było głośną muzykę wydobywającą się z prywatnych samochodów zajmujących wystawy plenerowe i próby zaprezentowania swoich 4 kółek jak najlepiej:
|
Część wystawy plenerowej- auta prywatne |
|
część wystawy plenerowej- auta prywatne |
Jako, że pogoda w Poznaniu dopisywała, atrakcje i wystawy plenerowe cieszyły się sporą popularnością. Co można było obejrzeć poza budynkami?
Przede wszystkim kilka pojazdów wojskowych:
Poza tym, uwadze widzów nie uciekły pokazy sztuczek motocyklicznych i demonstracje radzenia sobie w ekstremalnych sytuacjach czterokołowych maszyn, np. zjazdy ze stromych ramp.
W 15 wcześniej wspomnianych pawilonach pojawiło się 170 wystawców. 60 maszyn po raz pierwszy ujrzało światło dzienne, a 10 były pojazdami koncepcyjnymi.
Osobiście miałam okazję ujrzeć 4 futurystyczne auta:
|
Audi Aicon |
Audi Aicon jest samochodem elektrycznym, którego jednorazowe ładowanie zapewnia przebycie 800 kilometrowej trasy. Za kierownicą tego samochodu nie musi zasiadać kierowca.
|
Mercedes- AMG Project ONE |
Mercedes-AMG Project ONE to samochód, który zaprezentowany na żywo został po raz pierwszy jesienią we Frankfurcie. Prawdopodobnie nie zostaniecie już jego szczęśliwymi posiadaczami! Mercedes sprzedał bowiem wszystkie egzemplarze tego wyjątkowego modelu wybranej grupie ludzi za ponad 2 miliony euro od jednego auta. Dzieło przedsiębiorstwa Carla Benza potrafi rozpędzić się do 200 km/h w przeciągu 6 sekund.
|
Volkswagen I.D. BUZZ |
Oto koncepcyjny, elektryczny bus Volkswagena! Jest futurystycznym odpowiednikiem klasycznego vana, który pół wieku temu zdobywał ulice. Pojazd widziany na zdjęciu powyżej potrafi rozpędzić się w ciągu 5 sekund do 100 km/h, a jego prędkość maksymalna to 160 km/h. Jest to pojazd autonomiczny. Volkswagen dąży do tego, by I.D. BUZZ wdrążono na rynek do roku 2022.
|
Kia Proceed Concept |
Kia Proceed Concept ma za zadanie zachwycać swoją barwą. Lakier, który pokrywa nadwozie nazywa się Lava Red i jest efektem nałożenia aż... 19 warstw odcieni i barw, poczynając od czerwieni, a kończąc na kolorze czarnym.
Poza tym, mile zaskoczyła mnie obecność 2 modeli Tesli, za których kierownicę można było wsiąść.
Pojazdom drogowym o większych gabarytach użyczono pawilon o wdzięcznej nazwie- Salon Truck. Można było w nim stanąć oko w oko z różnymi ciągnikami siodłowymi.
Nie zabrakło również wzmianek o transporcie lotniczym- Poznań Air Show zajęło własne stanowisko na tegorocznym motor show:
|
Na uwagę zasługuje "tutejsza" hostessa, która uśmiechała się promiennie do każdej osoby wykonującej zdjęcie! :) |
Na terenie targów bez trudu zauważyć można było plakaty promujące lotnicze pokazy, w innych miejscach sprzedawano ubrania pilotów i prezentowano loty statków powietrznych:
Dodatkowo, przy samym wejściu znajdował się F-16!
Ale samo oglądanie wystawionych na Międzynarodowych Targach Poznańskich pojazdów to nie wszystko. W trakcie czterech dni eventu, można było wziąć udział w licznych konkursach np. na najlepszy samolot z papieru, bądź w Ogólnopolskich Mistrzostwach Mechaników. W trakcie pierwszego dnia umożliwiono przyjrzenie się konferencjom wpływowych koncernów, m.in. Rolls- Royce'a, Volkswagena, czy BMW. Zorganizowano spotkania z takimi osobistościami, jak gospodarz programu "Samochód marzeń- kup i zrób", Adamem Klimkiem i prowadzącym "101 napraw"- Grzegorzem Dudą. Nie zabrakło również for warsztatowych dotyczących choćby technik hybrydowych w autach oraz badań w stacjach kontroli pojazdów. Stanowiska na poznańskim motor show objęły także media, takie jak "Polski Traker", Motogen i TVN.
Osobne stanowisko zajęła Politechnika Poznańska (w której z resztą studiuję):
A obok niej uplasowała się konkurencyjna uczelnia- Politechnika Wrocławska:
Niestety, przechadzając się tuż obok wystawionych pojazdów, zabrakło mi stanowiska Lexusa, który nie pojawia się już od lat na motor show w stolicy Wielkopolski. Kierując się ku maszynom wojskowym, miałam nadzieję na ponowne spotkanie KTO Rosomaka. Z bólem serca muszę napisać, że i on się nie pojawił.
Jako, że dzieci do lat 3 mogą wejść na imprezę za darmo, wydawałoby się, że Poznań Motor Show chce zachęcać do przybycia całe rodziny. Nic bardziej mylnego. Już raz wspominałam o tym na swoim fanpage'u na portalu Facebook i co roku opisuję tę samą kwestię w fotorelacjach: tłum i ścisk. Odnoszę wrażenie, że w tym roku sytuacja nie miała się najgorzej, ale może spowodowane jest to czasem, w którym pojawiłam się na wystawie: niedziela, godzina 11:00. Tak czy siak, w wielu pawilonach ciężko było przejść, a co się z tym wiąże- obejrzenie niektórych eksponatów, a tym bardziej ich sfotografowanie jest niemożliwe. Udało mi się za to wykonać zdjęcie sytuacji, o której opowiadam:
|
|
Dlaczego tak natarczywie o tym wspominam? Podczas imprez masowych powinno zapewnić się jak największe bezpieczeństwo zwiedzającym, prawda? Organizatorzy niemalże kompletnie sprawę zaniedbali. Jedyne co zauważyłam, to 4 ochroniarzy na wystawie plenerowej. W budynkach nie było nikogo ze służb mundurowych. Pragnę napomknąć, że w tym roku, pojawiło się aż 151 437 osób. Co się z tym wiąże?
Nietrudno byłoby wyciągnąć chociażby nóż i niezauważalnie zranić nim innego petenta. Kontroli osobistej przy wejściu na Międzynarodowe Targi Poznańskie także się nie przeprowadza. Jeżeli w tłumie wybuchłaby panika, nikt nad nią by nie zapanował i wiele ludzi zostałoby stratowanych. Można myśleć tu o wielu scenariuszach i każdy z nich jest tak samo nieprzyjemny.
Nieprzyjemne bywa także zachowanie niektórych osób. Przebywając na wystawie odniosłam wrażenie, że to właśnie dzieci są bardziej wychowane od pełnoletnich osób. Gdy dorośli osobnicy widzieli, że staram się dobrze ująć auto w aparacie, wielu z nich bezceremonialnie przechodzili tuż obok mojego obiektywu. Jeden z mężczyzn, który postanowił zrobić mi na złość, odwrócił się do mnie i wzruszył ramionami. Dzieci z kolei nigdy nie przechodziły tuż obok aparatu. A przynajmniej nie celowo. Zawsze starały się schylić, bądź zatrzymać, i nawet jeśli i tak załapały się na zdjęciu, to zrobiły to nieświadomie.
Moi drodzy, jeśli widzicie, że niektóre samochody otoczone są barierkami, to dlaczego je odsuwacie i naruszacie tę przestrzeń? Barierki z reguły nie znajdują się dla ozdoby.
Oto inne samochody, które pojawiły się na poznańskim motor show i nie znalazły się w powyższym artykule:
A czy Wy odwiedziliście tegoroczne motor show w Poznaniu? Jeśli tak, to koniecznie musicie się podzielić swoimi wrażeniami w komentarzach!
Szczególne podziękowania w przygotowaniu artykułu należą się mojemu chłopakowi Mikołajowi- wykonał zdjęcia unikatowym pojazdom, do których mi było bardzo ciężko dotrzeć i dzięki temu, mogę się podzielić nimi na blogu.
BYELM SUPER SPRAWA POLECAM xd
OdpowiedzUsuńCo roku, od ładnych paru lat, chodzę a i w tym roku byłem. Coraz więcej wystawców "nie-samochodowych" moim zdaniem to bardzo mocno na plus.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Marcin
Uwielbiam pokazy na których wystawiane są motocykle. Na jednym z pokazów na którym byłem zobaczyłem świetny strój i musiałem go mieć. Wystawca powiedział mi jaki sklep motocyklowy online najlepiej odwiedzić w celu zakupu. Teraz moja skóra jest idealnie dopasowana do motocykla.
OdpowiedzUsuń